niedziela, 15 lutego 2015

Singapur - Johor Bahru

Zaraz po przylocie do Singapuru wyryszyliśmy do Johor Bahru, miasta przyległego do Singapuru, za granicą malezyjską by dostać się do hotelu Me & You. Spędziliśmy w Singapurze niecałe 2 godziny podziwiając miasto z okien metra, gdy jechaliśmy na dworzec autobusowy do Johor Bahru, jednak powrócimy do Miasta Lwa już za 2 tygodnie by zobaczyć coś więcej niż metro :)
Aby dojechać do hotelu, musieliśmy przejść przez granice i przesiadać się trzy razy, porozumiewając się tylko na migi gdzie jak czym dojechać niepewni dokąd zabiorą nas szaleni kierowcy malezyjskich autobusów :)
Nadal twierdząc, że to cud, dotarliśmy i przygotowujemy się do dalszej podróży.
Jutro o 7.00 wylatujemy z lotniska w Johor Bahru na Borneo do Kuching , przesiadamy się na kolejny samolot do serca bornejskiej dżungli- Parku Narodowego Mulu :)
I oczywiście nierozłaczne zdjecia z dziś :)


Granica Singapur- Malezja
Jeden z wielu autobusow w ktorych spędziliśmy dziś wiele,  wiele godzin
Taaak znaleźliśmy hotel !
Nieżywi padliśmy na łóżka :) 
Dobranoc wszystkim :)
Agata :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz